poniedziałek, 6 stycznia 2014

Bardzo bym prosiła o solidnego kopa w du*ę. Potrzebuję motywacji :< 2 tygodnie wolnego, a nic na studia nie zrobione. No, prócz 2 sprawozdań napisanych "na odwal się". Obiecałam sobie wiele rzeczy na nowy rok i w sumie mogę się cieszyć już aż 5 dniami trwania w postanowieniach. Wymagać od siebie to nie lada wyczyn ;)

Chciałabym na koniec tego roku móc odciąć kilka kuponów sukcesu.... Nie wiem, może mam zbyt duże ambicje, ale bardzo chcę się spełniać. Trzymajcie za mnie kciuki! Jak wykorzystam ostatni dzień wolnego? O nie, nie. Mam zamiar wstać przed 14. Koniec tego.

Stwierdzam huśtawkę nastrojów. 

Stwierdzam stresy, bo sesja.

PS Polecam film "Wyścig" 2013r. ŚWIETNY. 



I'd asked for a kick in the ass. I need motivation :< 2 weeks off, and nothing to college done. Well, besides two reports written "to piss off". I promised a lot of things for the new year and in total I can enjoy up to 5 days longer duration in the provisions. Require yourself is a feat ;)

I would like to end this year with cut off a few coupons success .... I dn't know, maybe I have too much ambition, but I really want to satisfy. Keep your fingers crossed for me! How will I use the last day off? Oh, no, no. I'm going to get up before 2 pm. That's it.

I conclude mood swings.

I conclude stress, because the exams..

PS I recommend the film "Rush" of 2013. EXCELLENT.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz